Forum www.morpisci.fora.pl Strona Główna www.morpisci.fora.pl

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

wiersze
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.morpisci.fora.pl Strona Główna -> Forum morpistów: zwolennicy i przeciwnicy, czasami neutralni
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ixik
Gość






PostWysłany: Pią 10:37, 22 Kwi 2016    Temat postu:

Pewien karakan, wstrętny gość,
Uparcie kalał władzę.
Ktoś inny, konsekwentnie dość
W ryj dawał tej łamadze.
Tak się karakan w fora wrył,
Choć zewsząd słyszał gwizdy
Że zamiast siebie (sprytny był)
Wlazł w czerw nickowej glizdy.
Bo glizda wcześniej majlem w mig,
Że twarz Sydonii skradła,
Wyznała prawdę, hasło, nick
I tak w kpa łapy wpadła.
Potem oślizgła para glizd
Skończyła ciche spory ,
I kiedy ucichł nicków gwizd,
Karakan wypełzł z nory!
I zaczął rządzić niby car
A glizda wielbiąc pana,
Dziękując, że unikła kar
Wspierała karakana.
Tak więc forumie głupi mój
Robale twoim panem!
Dwie glizdy cię zrobiły w ch..
Poetka z karakanem:)
Powrót do góry
Morpistka Poetka
Gość






PostWysłany: Pią 15:45, 22 Kwi 2016    Temat postu:

ixik napisał:
Pewien karakan, wstrętny gość,
Uparcie kalał władzę.
Ktoś inny, konsekwentnie dość
W ryj dawał tej łamadze.
Tak się karakan w fora wrył,
Choć zewsząd słyszał gwizdy
Że zamiast siebie (sprytny był)
Wlazł w czerw nickowej glizdy.
Bo glizda wcześniej majlem w mig,
Że twarz Sydonii skradła,
Wyznała prawdę, hasło, nick
I tak w kpa łapy wpadła.
Potem oślizgła para glizd
Skończyła ciche spory ,
I kiedy ucichł nicków gwizd,
Karakan wypełzł z nory!
I zaczął rządzić niby car
A glizda wielbiąc pana,
Dziękując, że unikła kar
Wspierała karakana.
Tak więc forumie głupi mój
Robale twoim panem!
Dwie glizdy cię zrobiły w ch..
Poetka z karakanem:)


Morpistki powrócą w chwale i pokonajom robale
Forum Morpistów pokona Kuracka Okupanta robaka
Dżabba pęknie nadymana jak balon Margo wróci na salon
Jak pogonimy riobala na Giepe rócom Jeleń i Beksalala
Powrót do góry
Morprechotek Obronny
Gość






PostWysłany: Pią 18:06, 22 Kwi 2016    Temat postu:

Partyzanci zbudujcie Trollołapke na Dżabbe ! Jak wpadnie skończy sie okupacja jego !
Powrót do góry
kopista
Gość






PostWysłany: Pon 22:45, 25 Kwi 2016    Temat postu:

WIOSNA
Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana,
wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana,
lecz zajrzała we wszystkie zakątki:
- zaczynamy wiosenne porządki !

Skoczył wietrzyk zamaszyście,
poodkurzał mchy i liście.
Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek
powymiatał brudny śnieżek.

Krasnoludki wiadra niosą,
myją ziemię ranną rosą.
A skrzaciki w mig i tłumnie
czyszczą na glanc górskie turnie.

Chmury, płynąc po błękicie,
urządziły wielkie mycie.
A obłoki miękką szmatką
polerują słońce gładko.

Aż się dziwią wszystkie dzieci,
że tak w niebie ładnie świeci.
Bocian w górę poszybował,
tęczę barwnie wymalował.

A żurawie i skowronki
posypały kwieciem łąki.
Posypały klomby, grządki
i skończyły się porządki.
(Jan Brzechwa)
Powrót do góry
Wózek
Gość






PostWysłany: Wto 7:37, 26 Kwi 2016    Temat postu:

Pan mój Kurack zajął Muzeum Margo na Norce !
Powrót do góry
Morpistka Zuzia
Gość






PostWysłany: Wto 8:25, 26 Kwi 2016    Temat postu:

Szkoda że Kurack wygrał z Morpistami i Norkom Sad Crying or Very sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 14:42, 26 Kwi 2016    Temat postu:

jeden kurack w "siedem życzeń"
drugi w "czarciej łapie"
trzeci w "magii" traci życie
za money ostatnie.

czwarty kurack w "oranżerii"
piąty w "kardamonie"
szósty gryzie kit w picerii
siódmy jest gamoniem.

w "dolce vita" wielopakiem
ósmy się utrudził
a dziewiąty chyłkiem, rakiem
uciekł precz od ludzi.

kim są wszystkie te kuracki
dziewiąty szczególnie
jego tropią łże majaki
- ten chory człek durniem.
Powrót do góry
Giepetka
Gość






PostWysłany: Wto 15:49, 26 Kwi 2016    Temat postu:

Anonymous napisał:
jeden kurack w "siedem życzeń"
drugi w "czarciej łapie"
trzeci w "magii" traci życie
za money ostatnie.

czwarty kurack w "oranżerii"
piąty w "kardamonie"
szósty gryzie kit w picerii
siódmy jest gamoniem.

w "dolce vita" wielopakiem
ósmy się utrudził
a dziewiąty chyłkiem, rakiem
uciekł precz od ludzi.

kim są wszystkie te kuracki
dziewiąty szczególnie
jego tropią łże majaki
- ten chory człek durniem.



Kurackowi nie dajom rady na GP Baba, Margo, Beska i inni. Trzeba wesprzeć Ich w walce z Dżabbom.
Powrót do góry
poeta
Gość






PostWysłany: Śro 20:50, 27 Kwi 2016    Temat postu:

Do kuracka

Przestań się czepiać o mitrę,
że "C" brakuje w nazwisku,
nie jesteś żadnym arbitrem
na luźnych rozmów boisku.

Gdzie kopiesz w kostki niewinnych
a piłki ślesz ze sztucera
w zapiekłej swej nienawiści
która ci rozum odbiera.

Sam nie wiesz o co te boje
największy chamidle dziejów,
tyś wściekły kurack - pojeb
co się znów najadł szaleju.

Zamiast się innym przyglądać,
zapuść do lustra żurawia
i zobacz, jaka ogromna,
przez ciebie podłość przemawia.

A potem wykąp się w smole
wytarzaj w puchu do wtorku
nie będzie cię w oko koleć
że "C" brakuje w tym Borku.
Powrót do góry
Info Kurack
Gość






PostWysłany: Śro 22:13, 27 Kwi 2016    Temat postu:

poeta napisał:
Do kuracka

Przestań się czepiać o mitrę,
że "C" brakuje w nazwisku,
nie jesteś żadnym arbitrem
na luźnych rozmów boisku.

Gdzie kopiesz w kostki niewinnych
a piłki ślesz ze sztucera
w zapiekłej swej nienawiści
która ci rozum odbiera.

Sam nie wiesz o co te boje
największy chamidle dziejów,
tyś wściekły kurack - pojeb
co się znów najadł szaleju.

Zamiast się innym przyglądać,
zapuść do lustra żurawia
i zobacz, jaka ogromna,
przez ciebie podłość przemawia.

A potem wykąp się w smole
wytarzaj w puchu do wtorku
nie będzie cię w oko koleć
że "C" brakuje w tym Borku.


Kurak pozbył sie Margiego nastepna będzie Baba ..
Powrót do góry
dedykacja dla kuracka
Gość






PostWysłany: Czw 9:16, 28 Kwi 2016    Temat postu:

Wiersz dedykowany Kurackowi


Wisława Szymborska

NIENAWIŚĆ

Spójrzcie, jak wciąż sprawna,
Jak dobrze się trzyma
w naszym stuleciu nienawiść.
Jak lekko bierze wysokie przeszkody.
Jakie to łatwe dla niej - skoczyć, dopaść.

Nie jest jak inne uczucia.
Starsza i młodsza od nich równocześnie.
Sama rodzi przyczyny, które ją budzą do życia.
Jeśli zasypia, to nigdy snem wiecznym.

Religia nie religia -
byle przyklęknąć na starcie.
Ojczyzna nie ojczyzna -
byle się zerwać do biegu.
Niezła i sprawiedliwość na początek.
Potem już pędzi sama.
Nienawiść. Nienawiść.
Twarz jej wykrzywia grymas
ekstazy miłosnej.

Ach, te inne uczucia -
cherlawe i ślamazarne.
Od kiedy to braterstwo
może liczyć na tłumy?
Współczucie czy kiedykolwiek
pierwsze dobiło do mety?
Porywa tylko ona, która swoje wie.

Zdolna, pojętna, bardzo pracowita.
Czy trzeba mówić ile ułożyła pieśni.
Ile stronic historii ponumerowała.
Ila dywanów z ludzi porozpościerała
na ilu placach, stadionach.

Nie okłamujmy się:
potrafi tworzyć piętno.
Wspaniałe są jej łuny czarną nocą.
Świetne kłęby wybuchów o różanym świcie.
Trudno odmówić patosu ruinom
i rubasznego humoru
krzepko sterczącej nad nimi kolumnie.

Jest mistrzynią kontrastu
między łoskotem a ciszą,
między czerwoną krwią a białym śniegiem.
A nade wszystko nigdy jej nie nudzi
motyw schludnego oprawcy
nad splugawioną ofiarą.

Do nowych zadań w każdej chwili gotowa.
Jeżeli musi poczekać, poczeka.
Mówią, że ślepa. Ślepa?
Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość
- ona jedna.
Powrót do góry
poeta
Gość






PostWysłany: Czw 11:13, 28 Kwi 2016    Temat postu:

Prawda i nienawiść

Cicho i dostojnie
Szła PRAWDA przez życie
A za nią nienawiść
Skradała się skrycie.

Na początek skrycie
A potem już jawnie
Miny podkładała
Na PRAWDY szlak zdradnie.

Gdy PRAWDA przyśpieszy
Nienawiść ją goni
Jak by ją kto wsadził
Na sto rączych koni

Gdy czasem silniejsza
PRAWDA weźmie górę
Nienawiść ją strąci
I odgrodzi murem

Czas płynie, ucieka
A nienawiść rośnie
PRAWDA coraz słabsza
Umiera bezgłośnie.

Aż pewnego lata
Skonała nieboga ...?
Wygrała nienawiść...?
- To ojczysta droga.
______________

Czy wiecie czytacze
Kto PRAWDĘ zabija?
- Taki jeden kurack
Gadzina i żmija.

Czy wiecie rodacy
Kto te bzdury klepie?
- Taki jeden kurack
Co pieje na Ge-Pie.

Lecz PRAWDA nie zginie
I sama cud sprawi
Że Kurack polegnie
A wraz z nim NIENAWIŚĆ
Powrót do góry
Mer Grenlant
Gość






PostWysłany: Czw 16:55, 28 Kwi 2016    Temat postu:

dedykacja dla kuracka napisał:
Wiersz dedykowany Kurackowi


Wisława Szymborska

NIENAWIŚĆ

Spójrzcie, jak wciąż sprawna,
Jak dobrze się trzyma
w naszym stuleciu nienawiść.
Jak lekko bierze wysokie przeszkody.
Jakie to łatwe dla niej - skoczyć, dopaść.

Nie jest jak inne uczucia.
Starsza i młodsza od nich równocześnie.
Sama rodzi przyczyny, które ją budzą do życia.
Jeśli zasypia, to nigdy snem wiecznym.

Religia nie religia -
byle przyklęknąć na starcie.
Ojczyzna nie ojczyzna -
byle się zerwać do biegu.
Niezła i sprawiedliwość na początek.
Potem już pędzi sama.
Nienawiść. Nienawiść.
Twarz jej wykrzywia grymas
ekstazy miłosnej.

Ach, te inne uczucia -
cherlawe i ślamazarne.
Od kiedy to braterstwo
może liczyć na tłumy?
Współczucie czy kiedykolwiek
pierwsze dobiło do mety?
Porywa tylko ona, która swoje wie.

Zdolna, pojętna, bardzo pracowita.
Czy trzeba mówić ile ułożyła pieśni.
Ile stronic historii ponumerowała.
Ila dywanów z ludzi porozpościerała
na ilu placach, stadionach.

Nie okłamujmy się:
potrafi tworzyć piętno.
Wspaniałe są jej łuny czarną nocą.
Świetne kłęby wybuchów o różanym świcie.
Trudno odmówić patosu ruinom
i rubasznego humoru
krzepko sterczącej nad nimi kolumnie.

Jest mistrzynią kontrastu
między łoskotem a ciszą,
między czerwoną krwią a białym śniegiem.
A nade wszystko nigdy jej nie nudzi
motyw schludnego oprawcy
nad splugawioną ofiarą.

Do nowych zadań w każdej chwili gotowa.
Jeżeli musi poczekać, poczeka.
Mówią, że ślepa. Ślepa?
Ma bystre oczy snajpera
i śmiało patrzy w przyszłość
- ona jedna.



Kurack ukrat Grenlant Margiemu
potem spiskował przeciwko Niemu
donos wysłał do Admina na Margiego
i już nie ma na Giepie Jego.
Margiego nie przeczytacie tyż na Salonie
podziękujcie za Dżabbie z piórami na ogonie. Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 11:25, 29 Kwi 2016    Temat postu:

Kurack - Szuja

Kurack – Szuja, Dżabba, menda i rumburack
Kawał h...
Szuja - a Maryjan wierzy mu jak wuj
Szuja - kawał chama i prymityw, który do snu wszy utula
Alleluja - Kurack nie wie co to, bo jest bezbożnikiem - h..
Szuja - obrzydliwa larwa, glizda i szczeżuja
Szuja – to najgłupszy pierwotniaków syn
Szuja - twardogłowy beton i statua
Fałsz i ruja nieustannie powodują nim.

Gdy mu życie zdarło faceta już maskę
Gdy mu facjata rozpadła się z trzaskiem
Gdy zza węgła wyjrzał jak dupa z pokrzywy
Taki grubaśny, obleśny, cuchnący i krzywy
Pysk zły i obrzydliwy - prysnął cały blef
I w głos świat krzyknął, Kurack fe, fe, fe,
A wtedy ten świat, choć się pragnie powściągać
nie osobaczać i nie urągać
I inwektywą żywą nie chce chlustać
To jednak same usta świata wykrzykują wbrew:

Szuja - pióra by pożyczyć od Anouilh'a
Szuja - jakim piórem to opisać co to jest za typ?
Szuja - toż to kawał internetowego zbója
Z postów dwója, więc najlepiej jego dzieła do onetu wsyp !
Szuja - trudno znaleźć adekwatny zwrot dla tego h...
Szuja - bies, co grywał słabą płeć ten podły pies,
Że jak tuja poderżnięta przezeń dzisiaj jest
- Sydonia poderżniętą jest
Powrót do góry
Morpista Rebeliant
Gość






PostWysłany: Pią 11:42, 29 Kwi 2016    Temat postu:

Do boju ! Na Dżabbe !
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.morpisci.fora.pl Strona Główna -> Forum morpistów: zwolennicy i przeciwnicy, czasami neutralni Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 18, 19, 20  Następny
Strona 4 z 20

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin